Odpowiednie nawilżenie to podstawowy i niezbędny element pielęgnacji skóry, niezależnie od jej typu. Dlaczego jest takie ważne? Dobrze nawilżona i zdrowa skóra na dłużej zachowuje młody wygląd, jest gładka, elastyczna i wolniej się starzeje. Niestety istnieje wiele czynników, które powodują utratę wody z głębszych warstw skóry, przyczyniając się do jej nadmiernego przesuszenia. Za złą kondycję skóry, jej suchość, wrażliwość oraz skłonność do łuszczenia się naskórka możemy winić m.in. duże zmiany temperatur, nieprawidłową pielęgnację czy niewłaściwą dietę. Na szczęście istnieją sposoby, dzięki którym możemy zapewnić skórze odbudowę i ochronę. W walce o poprawę jakości skóry, odbudowanie jej zewnętrznych warstw, głębokie nawilżenie i redukcję występującego stanu zapalnego, naszym największym sprzymierzeńcem jest… olej.
Choć niektórym nie wydaje się to oczywiste, oleje mogą służyć nie tylko do natłuszczania, ale także do nawilżania i oczyszczania. Oleje roślinne to jedne z najstarszych znanych nam kosmetyków naturalnych. Są doceniane nie bez powodu – stanowią źródło lipidów, będących podstawowym składnikiem barier ochronnych skóry. Tłuszcz pełni w skórze funkcję ochronną – zewnętrzna warstwa nazywana „płaszczem hydrolipidowym” zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody, wewnętrzną barierą jest natomiast cement międzykomórkowy – znajdujący się w warstwie rogowej naskórka i chroniący przed wieloma czynnikami zewnętrznymi, takimi jak wiatr, chłód, promieniowanie UV czy detergenty. W zależności od stanu naszej skóry i jej potrzeb, do pielęgnacji możemy zastosować jeden z dwóch rodzajów olejów: hydrofilowy (czyli nawilżający) lub hydrofobowy (inaczej – natłuszczający). Czym się od siebie różnią i na czym polega ich działanie? Już wyjaśniam.
- Oleje hydrofilowe – czyli „lubiące wodę” 😉 Przeważają w nich substancje hydrofilowe, co sprawia, że dobrze nawilżają skórę, głęboko się wchłaniają, docierając do głębszych warstw naskórka, same w sobie zawierają dużo wody. Takie właściwości posiada olej kokosowy i olej z orzeszków makadamia.
- Oleje hydrofobowe – „nielubiące wody”. Natłuszczają wierzchnią warstwę naskórka, regenerują ją, mają właściwości wygładzające, łagodzące i zmiękczające, wzmacniają płaszcz hydrolipidowy skóry, chronią przed promieniowaniem UVB. Tak działa dobrze nam znana lanolina, olej lniany, olej jojoba, olej sezamowy.
Oleje mogą być aplikowane bezpośrednio na skórę, stosowane zarówno na dzień, jak i na noc w zależności od rodzaju cery. Po wchłonięciu się oleju, na skórze pozostaje ochronny film, który zapobiega szkodliwemu działaniu czynników zewnętrznych. Z tego powodu olej doskonale sprawdza się jako kosmetyk do demakijażu i oczyszczania skóry – zaaplikowany na nieoczyszczoną skórę łączy się ze składnikami makijażu, delikatnie zmywając pozostałości kosmetyków i zanieczyszczeń. W przeciwieństwie do tradycyjnych preparatów do demakijażu, nie narusza jednak naturalnej bariery hydrolipidowej naskórka i nie zwiększa utraty wody, dzięki czemu skóra pozostaje nawilżona, miękka i odżywiona. Dobrze sprawdzą się tutaj olej kokosowy lub olej z wiesiołka.
Odżywcze składniki olejów
Sekret zbawiennego działania olejów na skórę tkwi w ich odżywczych składnikach. Oleje to bogactwo nienasyconych kwasów tłuszczowych (szczególnie kwasów z rodziny omega-3 i omega-6) o wielu prozdrowotnych właściwościach – m.in. przeciwzapalnych, regeneracyjnych, antyoksydacyjnych, przeciwnowotworowych. Stanowią źródło witamin A i E – istotnych dla zachowania dobrej kondycji skóry, włosów i paznokci. Dodatkowo w połączeniu ze składnikami innych kosmetyków, umożliwiają im docieranie do głębszych warstw skóry i odżywianie ich.
W drugiej części artykułu przeczytacie więcej o kwasach tłuszczowych i ich roli w naszym organizmie, a także o odpowiedniej diecie bogatej w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Dowiecie się też, jak właściwie dobrać olej do danego typu skóry Zapraszam!
Świetny wpis, wiedza podana na talerzu ?