Zdrowie i uroda

Pielęgnacja skóry po lecie

Przyszedł wrzesień, rok szkolny już się rozpoczął. Wszyscy zapomnieli o urlopie i chwilach odpoczynku. Pogoda za oknem staje się kapryśna, temperatura spada, przybywa deszczowych i ponurych dni. W takich momentach przypominają nam się dni pełne słońca i przyjemnego ciepła 🙂 Lato, choć przyjemne, bywa jednak bezlitosne dla skóry. Negatywne skutki nadmiernej ekspozycji na słońce obserwujemy najczęściej jesienią. Wysoka temperatura sprzyja odwodnieniu i przesuszeniu skóry, brak stosowania odpowiednich filtrów przeciwsłonecznych zwiększa ryzyko powstawania przebarwień. Baseny (kto ich nie lubi!), a przede wszystkim chlorowana woda mogą przyczyniać się do uszkodzenia warstwy lipidowej skóry.

Najczęstszymi problemami skórnymi po lecie są:

  • przebarwienia i niejednolity kolor skóry,
  • sucha skóra i drobne zmarszczki powstałe z przesuszenia,
  • teleangiektazje (popękane naczynka krwionośne), uwrażliwiona skóra;
  • przetłuszczenie skóry, powstałe wypryski.

Dobre efekty w pielęgnacji skóry po lecie możemy uzyskać dzięki programowi zabiegowemu. Ważne jednak, aby zabiegi odbyły się w serii i w odpowiednich odstępach czasu. Kolejnym istotnym warunkiem osiągnięcia pożądanego efektu jest współdziałanie różnych zabiegów, dobranych tak, by ich działanie uległo wzmocnieniu i ostatecznie pozwoliło osiągnąć lepsze rezultaty.

Każda dobrze zaplanowana terapia zabiegowa powinna zawierać zabiegi polegające na:

  • złuszczaniu

Powszechnymi i bardzo lubianymi zabiegami są peelingi chemiczne (kwasy AHA). Wykonanie serii zabiegów powoduje, że skóra zwiększa swoją elastyczność, spłycają się drobne zmarszczki, rozjaśniają przebarwienia oraz usuwają niedoskonałości skóry. Czy zastanawiało was kiedyś, dlaczego zazwyczaj kilka dni po urlopie na naszej skórze zaczynają pojawiać się niedoskonałości, wypryski, a do tego skóra szarzeje i staje się zmęczona? Już wyjaśniam, o co chodzi 🙂 Przyczyną jest nadmierne rogowacenie skóry zachodzące pod wpływem słońca. Skóra zaczyna bronić się w ten sposób przed szkodliwym dla niej promieniowaniem UV. Zrogowaciały naskórek nie przepuszcza składników aktywnych zawartych w kosmetykach w głąb skóry i po jakimś czasie zaczyna się łuszczyć. Przesuszenie skóry sprawia, że gruczoły łojowe zaczynają pracować ze zdwojoną siłą, by ją natłuścić, przyczyniając się tym samym do powstawania nieestetycznych wyprysków.

Jesienne złuszczanie to:

  • RETISES CT YELLOW PEEL. Zabieg odżywia skórę, przeciwdziała pojawieniu się zmarszczek, zmniejsza głębokość zmarszczek już istniejących, poprawia elastyczność skóry, przyspiesza mitozę (proces namnażania komórek). Ponadto retinol rozjaśnia przebarwienia wywołane nadmierną ekspozycją na słońce, reguluje nadreaktywność melanocytów (komórek barwnikowych).
  • Kwas migdałowy dobrze sprawdzi się w niwelowaniu fotostarzenia, rozjaśni przebarwienia pozapalne i plamy posłoneczne. Ma działanie soboregulujące, przeciwdrobnoustrojowe i antybakteryjne. W połączeniu z witaminą C otrzymujemy kurację odmładzającą, rozświetlającą. Zabieg jest szczególnie polecany dla skór poszarzałych i pozbawionych blasku.
  • Kwas ferulowy dzięki właściwościom antyoksydacyjnym neutralizuje wolne rodniki oraz wzmacnia działanie witaminy C. Chroni skórę przed promieniowaniem UVA i UVB, minimalizując uszkodzenia, które powoduje słońce w DNA komórkowym. Działa stymulująco na apoptozę komórek rakowych.
  • Kwas azelainowy posiada właściwości seboregulujące, przeciwzapalne, bakteriostatyczne, normalizujące proces keratynizacji, neutralizujące działanie reaktywnych form tlenu oraz regulujące pigmentację skóry.

Pozostałymi zabiegami złuszczającymi są peeling kawitacyjny, oksybrazja (dermabrazja wodno-tlenowa dedykowana dla skór delikatnych), oraz mikrodermabrazja, którą uwielbiam sobie robić na jesień. Dzięki zabiegowi mikrodermabrazji moje blizny na całej twarzy są o wiele mniej widoczne 🙂

Pamiętaj o złuszczaniu zrogowaciałego naskórka!

  • odżywieniu i nawilżeniu skóry

Kolejnym etapem jest odżywienie, nawilżenie i rewitalizacja skóry. Polecam serię zabiegów mezoterapii igłowej, która jest metodą biorewitalizacji skóry. Polega na podawaniu śródskórnie substancji biologicznie czynnych takich jak: kwas hialuronowy, witaminy, aminokwasy, peptydy, mikroelementy, polifenole, przeciwutleniacze i wiele innych. Dobrze sprawdzą się również maseczki z kolagenem, allantoiną, pantenolem czy aloesem, które złagodzą podrażnienia i zadziałają kojąco na skórę. Pewnie niejedna z Was widziała maseczki celulozowe (pakowane jak tabletki), które nasącza się płynem ze składnikami aktywnymi i nakłada na twarz. Taka maseczka celulozowa fajnie chłodzi, nawilża naskórek, zmniejsza pory skóry, łagodzi podrażnienia a nawet stany zapalne. Dobrze sprawdzą się również masaże twarzy z użyciem bogatych w substancje aktywne ampułek czy olejków eterycznych.

Dobrze zaplanowana terapia pielęgnacyjna skóry po lecie sprawi, że Twoja skóra będzie piękna, rozświetlona i pozbawiona niedoskonałości, a Ty poczujesz się zadbana. Zapraszam do zapoznania się z ofertą Twoje mini spa 🙂

Tagi

Monika Wilk-Glodzik

Kosmetolog, prowadząca zajęcia na wydziale kosmetologii, właścicielka salonu kosmetycznego Neogenesis Clinic w Krakowie. Autorka blogów www.zadbanaipiekna.pl i www.monikawilk.pl Szefowa działu uroda portalu www.kobietawkrakowie.pl

Najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
error: Content is protected !!
Close